ALA 18.12.09 pierwsze testy silników BMB.

W ubiegły piątek we Włoszech odbyło się formalne podpisanie kontraktu na sezon 2010 i 2011 Igora Waliłko z KSB i Birel Motorsport, w którym brali udział Pan Roni Sala (Współwłaściciel firmy Birel i Szef teamu fabrycznego Birel Motosport), Wolfgang Berr (Szef teamu satelickiego KSB Racing), Igor Waliłko oraz Rafał Waliłko (Prezes zielonogórskiego Wallrav Racing Clubu). Okazję podpisania kontraktu na oficjalne wsparcie Igora Waliłko w sezonie 2010 przez Birel Motosport postanowiono wykorzystać do przeprowadzenia pierwszych testów silników BMB, które zostały przygotowane przez firmę KVS.

Na malowniczo położonym torze „Ala Karting Circuit” najwyższa temperatura w ciągu dnia wynosiła -3 ºC, mimo to warunki były lepsze niż na obiekcie South Garda Karting w Lonato, gdzie nitka toru pokryta była śniegiem. Co prawda już wcześniej niektórzy zawodnicy mieli możliwość przekonania się na własnej skórze o możliwościach bazowych nowych silników BMB, jednak tym razem pod okiem Jana Straka, właściciela firmy KVS, miały miejsce prawdziwe, w tego słowa znaczeniu, testy zarówno nowych silników, gaźników jak i wielu innych „wynalazków” włoskich konstruktorów. Igor przejechał ponad 180 okrążeń, uzyskując, już podczas trzeciego wyjazdu na tor, lepsze czasy o ponad 0,3 sekundy od kolegów z teamu, którzy dzień wcześniej mieli możliwość zapoznania się z nowym torem. Oczywiście czasy podczas tak niesprzyjających warunków atmosferycznych nie odgrywają praktycznie żadnej roli, poza tym że dają obserwatorom pełen obraz możliwości zawodników – żaden z nich bowiem nigdy wcześniej nawet nie przypuszczał, że pod koniec grudnia w południowych Alpach, a do tego w minusowych temperaturach można jeździć kartem a nie na nartach. Mimo wszystko tego typu testy pozwolą na przygotowanie silników, które to między innymi za sprawą naszego zawodnika pozwolą odnosić sukcesy firmie Birel w kategorii KF3 w nadchodzącym sezonie.

Komentarz Igora Waliłko po testach na włoskim torze w miejscowości Ala:

(…)Teraz wiem co to znaczy jazda w teamie fabrycznym – tu się nikt ciebie nie pyta, czy Ci zimno, czy Cię coś boli itd. Jedynym celem jest zwycięstwo i wszystkim na tym strasznie zależy. Jak przyśpieszam, wszyscy się cieszą, ale cały czas pracują nad tym abym był jeszcze szybszy. Jak idzie mi gorzej, nikt nie zwala winy tylko na zawodnika a wszyscy bez zbędnych komentarzy starają się za wszelką cenę mi pomóc. To jest po prostu niesamowite. Ci ludzie mają na każdy problem kilkanaście rozwiązań. Już się nie mogę doczekać pierwszych zawodów, postaram się wykonać jak najlepszą robotę z mojej strony, ponieważ pierwszy raz w kartingu ktoś ma do mnie tak duże zaufanie, poza moim tatą.(…)

Komentarz Wolfganga Berra po testach w Ala:

(…) To że Igor jest szybki wiedzieliśmy już na samym początku, po pierwszych testach w Lonato. Nie wiedzieliśmy tylko ile razy tam testował – mógł się przecież wcześniej nauczyć toru jazdy. Tu w Ala był pierwszy raz i zaledwie po 30 kółkach osiągnął szybszą linię niż jego koledzy, którzy „walcowali” dzień dłużej. To jest bardzo ciekawe i napawa optymizmem. Jestem przekonany, iż w przypadku Igora cały pakiet zaczyna przypominać zawodników, którzy zaszli naprawdę wysoko. Życzę mu tego z całego serca (…)

Następne testy Igora wraz z KSB Racing już w Styczniu 2010

WALLRAV PR